tag:blogger.com,1999:blog-1480196782763466131.post2768440936386692271..comments2023-09-09T16:11:30.319+02:00Comments on Śmiać się poprzez łzy...: Rozdział 23Pozyytywnaa .http://www.blogger.com/profile/13508282860904060167noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-1480196782763466131.post-75376920988481175592014-05-01T21:14:06.748+02:002014-05-01T21:14:06.748+02:00Hej. Nominowałam Cię do Liebster Award. Zasłużyłaś...Hej. Nominowałam Cię do Liebster Award. Zasłużyłaś na to, naprawdę ;) Więcej informacji u mnie na love-of-accident.blogspot.com<br />Buziaki, Maarit :*<br /><br />PS. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału ;)Maarithttps://www.blogger.com/profile/11535363805297390802noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1480196782763466131.post-76200471512572551032014-04-29T20:25:49.658+02:002014-04-29T20:25:49.658+02:00Hejoooooooo, wczoraj znalazłam Twojego bloga i mus...Hejoooooooo, wczoraj znalazłam Twojego bloga i muszę przyznać , że jest ŚWIETNY;) żałuję że dopiero teraz...ale i tak wszystko nadrobiłam i naprawdę szkoda że już rzadziej pojawiają się rozdziały bo są świetne. Swoją drogą, ktuś z nauczycieli czy jak mógłby zareagować i jakoś by się potoczyło, ale tom nie ja piszę tego bloga, lecz ty i jestem zdana na cb. Intrygujący jest ten NOWY chłopak który troszku zainteresował się Amelią, mam nadzieję że cuś się z nim związanego wydarzy i byc może z nim główna bohaterka będzie happy. Nom to może mojej opinii to na tyle i jak każdy czekam na next:DTMiladyhttps://www.blogger.com/profile/17085658893181175378noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1480196782763466131.post-72985107110671013752014-04-18T21:07:49.910+02:002014-04-18T21:07:49.910+02:00cudny rozdziała zresztą jak zawsze :D cudny rozdziała zresztą jak zawsze :D estamor https://www.blogger.com/profile/05081468089664854444noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1480196782763466131.post-49076481464376059422014-04-17T13:10:14.313+02:002014-04-17T13:10:14.313+02:00Heeej. Na początek chciałam Cię z całego serca prz...Heeej. Na początek chciałam Cię z całego serca przeprosić. Nie skomentowałam ostatniego rozdziału, a i ten komentuję z opóźnieniem. Jest mi strasznie wstyd.<br />Mogę śmiało powiedzieć, że uwielbiam Twoje opowiadanie. Idealnie pasuje do mojej ostatniej sytuacji życiowej. <br />Bardzo dobrze rozumiem Amelię. Nie raz przechodziłam coś podobnego, a teraz też przechodzę przez nieco bolesny czas. Ale u mnie jest już lepiej, co miałam wypłakać, to wypłakałam. No, ale nieważne.<br />Jest mi bardzo żal dziewczyny. Mówią, że miłość uszczęśliwia, a tak naprawdę przynosi wiele bólu i łez. <br />Jeżeli to ma być szczęście, to ja chyba wolę go nie mieć.<br />Olek, jak ja go nienawidzę, co za.... Szkoda na niego słów. To jest brat do cholery!? To jest jakiś psychol, on powinien się leczyć. Wiadomo, że w rodzeństwie są kłótnie i jakieś droczenie się ze sobą, ale nie coś takiego. Też mam brata i nigdy na siebie rąk nie podnosiliśmy. To jest jakaś patologia zwyczajnie. Współczuję Amelii.<br />Co do Laury, to mam nadzieję, że one się pogodzą. Szkoda ich przyjaźni. Też mam najlepszą przyjaciółkę i jak raz się do siebie nie odzywałyśmy, po prostu obraziłyśmy się, to to był najgorszy czas w moim życiu. Przyjaźń jest ważna i jeżeli to jest prawdziwa przyjaźń, to w końcu dojdzie do zgody. Bo prawdziwy przyjaciel, jest jak rodzina. <br />Naszą Amelią zainteresowała się Oliwia. Wydaje się być miłą i rozsądną dziewczyną. To miło z jej strony, że zaoferowała pomoc naszej głównej bohaterce.<br />Na początku myślałam, że pójście pod szkołe Adriana nie było dobrym pomysłem, ale teraz jak na to patrzę, to przynajmniej dziewczyna wie na czym stoi. Według mnie Adrian zachował się jak dupek i palant. Zaczynam myśleć, że na tym świecie istnieją sami tacy, Tak zwani łamacze serc. Trudno o wyjątki w dzisiejszych czasach. <br />Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i Amelia będzie mogła powiedzieć, że jest naprawdę szczęśliwa, a z jej życia znikną szare chmury, pokazując piękny błękit nieba.<br />Nie mogę się doczekać następnego rozdziału. Nie obiecam, że skomentuję w terminie, gdyż ostatnimi czasy trudno mi to zrobić. Ale na pewno zostawię po sobie komentarz.<br />Życzę Ci dużo weny i wesołych świąt ;)<br />Buziaki, Twoja fanka - Maarit :*Maarithttps://www.blogger.com/profile/11535363805297390802noreply@blogger.com